Clenbuterol jest lekiem oskrzelowym używanym na całym świecie. Środek zazwyczaj występuje w formie tabletek (20-40mcg) ale także i w formie syropu oraz zastrzyków. Clenbuterol należy do grupy leków zwanych sympatykomimetykami. Leki z tej grupy działają pobudzająco na sympatyczny (współczulny) układ nerwowy poprzez stymulację konkretnych adrenoreceptorów. Clenhuterol jest specyficznym sympatykomimetykiem bowiem jest mocno selektywny w stronę receptorów beta-2. Większość leków z tej grupy (np. efedryna) pobudza nie tylko receptory beta-2 ale także i np. alfa-1 czy alfa-2 co nie zawsze jest oczekiwane. Selektywność pobudzania ma swoje zalety jak i wady. Te pierwsze – to konkretne i mocne działanie na obszar nas interesujący: otóż w przypadku pobudzania receptorów beta-2 adrenergicznych następuje zwiększona sekrecja (wydzielanie) epinefryny (adrenaliny) co z kolei powoduje zwiększone wydzielanie cAMP. Więcej cAMP oznacza oczywiście także zwiększony rozpad triacylogriceroli związanych w komórkach tłuszczowych do wolnych kwasów tłuszczowych oraz glicerolu. Dzięki zwiększonej lipolizie wzrasta wykorzystywanie wolnych kwasów tłuszczowych jako źródła energii w ciągu dnia (większa ich ilość może ulec beta oksydacji). Z drugiej jednak strony – wysoka selektywność środka mocno oddziaływuje na tzw. down-regulation receptorów. Po prostu następuje wysycenie beta-2-adrenoreceptorów i środek nie działa już z taką siłą jak na początku. Stąd też odpowiednie dawkowanie Clenu jest wymagane i konieczne. Standardowe plany suplementacji tym lekiem są proste i ograniczają się praktycznie (wśród amatorów jak i bardziej zaawansowanych – choć u zawodowców schematy są nieco inne) do 2 rozwiązań:
1. 2 tyg ON /2 tyg 0FF :
2 tygodnie na środku — po czym następuje co najmniej 2 tygodniowa przerwa w trakcie której możemy używać np. efedryny/kofeiny.
2. 2 dni ON/2 dni 0FF :
2 dni brania clenu po których następuje 2 dni przerwy — w trakcie której również możemy brać np. efedrynę/kofeinę czy inne środki.
Oba sposoby zapobiegają przesycaniu receptorów i pozwalają wrócić do środka aby działał w odpowiedni sposób. Trzeba tutaj zaznaczyć, że oba schematy mają porównywalne efekty działania i nie ma w nich dużej różnicy – jedynie w długości trwania samego cyklu (w przypadku brania 2dni ON/2dni OFF jesteśmy w stanie być na cyklu dlużej niż 2 tygodnie). Zamów przez internet z wysyłką.
Clenbuterol chydrohloride
Badania wśród pacjentów na całym świecie wykazały świetne działanie rozszerzające oskrzela clenbuterolu przy niewielkich skutkach ubocznych. Musimy jednak zauważyć. że w przypadku ćwiczących kulturystów dawki tego środka osiągają o wiele wyższe wartości niż u pacjentów chorych np. na astmę (leki z grupy sympatykomimetyków wykorzystywane są m.in. do leczenia tej choroby) stąd też i skutki uboczne są po prostu spotęgowane. Zważywszy na okres półtrwania leku, który wynosi w przybliżeniu 36h można powiedzieć że w odróżnieniu od np. osławionej efedryny – clenbuterol jest bardziej niebezpiecznym środkiem. Zwiększenie szybkości skurczów serca, czy ciśnienia krwi ustrój wykazuje przez długi okres czasu – porównując oba środki możemy powiedzieć, że clenbuterol to rodzaj długo odziaływującej efedryny (nie jest to do końca prawdą z kilku względów ale możemy dla zobrazowania działania posłużyć się takim właśnie przykładem). Efedryna jest bezpieczniejszym aczkolwiek o wiele mniej selektywnym i słabszym (jeśli chodzi o spalanie tłuszczu) od clenu środkiem. Dzięki tak długiemu okresowi oddziaływania i tak wysokiemu beta-2-agonizmowi możemy clenbuterol bez przesady nazywać księciem spalania tłuszczu. I choć istnieją inne – mocniejsze środki – nic nie daje takich efektów szczególnie biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość/moc oddziaływania i skutki uboczne.
Clen zwiększa także termogenezę ciała jednak nie jest wymagane tutaj mierzenie temperatury codziennie rano o czym można często usłyszeć na siłowniach bądź od wyjadaczy tego sportu. Zwiększona temperatura nie świadczy o spalaniu bardzo dużej ilości tłuszczu i prostu jest to odpowiedź ustroju na lek. Osławione 37.2 i dążenie do uzyskania tej temperatury nie jest wymagane i nie powinno być egzekwowane przez ćwiczących (wzrost temperatury pociąga za sobą naprawdę niewielkie ilości dodatkowo spalonych kalorii – w granicach 150-300kcal pochodzących z tłuszczu w większym procencie). Oprócz beta-2-agonizmu możemy także zaznaczyć świetne właściwości antykataboliczne clenu. Antykataboliczne – nie anaboliczne (jak np. w przypadku efedryny). Mit o rzekomym anabolicznym działaniu wywodził się z badań przeprowadzanych głównie na szczurach i myszach, a nie na ludziach. Aby uzyskać działanie anaboliczne u ludzi – należałoby zastosować dawki przekraczające o wiele możliwe do zniesienia skutki oboczne. Nie należy więc stosować clenu jako środka anabolicznego – do tego celu już lepiej nadaje się np. efedryna w połączeniu z kreatyną (choć w/w wykazują działanie anaboliczne – nie należy ich porównywać do działań np. nandrolonu czy testosteronu).
Standardowe dawkowanie clenbuterol zamyka się w granicach 40-160ug dziennie. W przypadku styczności z tym środkiem po raz pierwszy – należy sprawdzić swoją tolerancje na jego oddziaływanie. Poleca się w takim przypadku rozpoczynać od małych dawek (10-20ug/dzień) zwiększając je z dnia na dzień – obserwując jednocześnie skutki uboczne (głównie: drżenie rąk, bezsenność, tachykardia). Jeśli już raz znajdziemy optymalną dla siebie dawkę za każdym następnym razem gdy sięgniemy po preparat – możemy rozpoczynać od tych właśnie ustalonych empirycznie wartości. Zaznaczmy że stosowanie np. 160ug clenu u ćwiczącego amatora mija się z celem – w zupełności wystarczy tutaj dawka 80-100ug, a same słowa typu: „nie drżą mi ręce i mogę wszystko wytrzymać więc wezmę więcej” są z punktu widzenia nauki – idiotyczne. Więcej nie oznacza zawsze lepiej: szczególnie ze względów zdrowotnych więc pomyślcie o tym przekraczając zalecane dawki. Zamów przez internet wysyłkowo.